11 lutego w kościele p.w. Św. Bonifacego uroczystą mszą święta, upamiętniliśmy 84. rocznicę pierwszej masowej wywózki Polaków do syberyjskich łagrów.
Przed nabożeństwem, pod pamiątkową tablicą odsłoniętą w 53. rocznicę pierwszej zsyłki Polaków na Sybir, kwiaty złożyli przedstawiciele lokalnych władz mi.in.: Burmistrz Miasta Zgorzelec – Rafał Gronicz, Starosta Zgorzelecki – Artur Bieliński, Wicestarosta – Mirosław Fiedorowicz, Etatowy Członek Zarządu Powiatu – Ireneusz Owsik, Z-ca Wójta Gminy Zgorzelec – Marek Wolanin oraz członkowie zgorzeleckiego Związku Sybiraków. Biorący udział w obchodach zebrali się by chwilą zadumy i modlitwy uczcić ofiary przymusowego przesiedlenia w głąb Związku Sowieckiego. Uroczystość uświetniła obecność chóru oraz pocztów sztandarowych, wśród których znalazły się poczty Związku Sybiraków Koło w Zgorzelcu, Kopalni Węgla Brunatnego Turów i Elektrowni Turów oraz Szkoły Podstawowej im. Sybiraków w Jerzmankach.
10 lutego 1940 r. rozpoczęła się pierwsza masowa wywózka Polaków do syberyjskich łagrów oficjalnie nazywana „przesiedleniem”. Dla ZSRR zsyłka była formą walki i eksterminacji polskich elit (w głównej mierze przesiedlane były rodziny wojskowych, urzędników, pracowników służby leśnej i kolei) oraz nabycia taniej siły roboczej. Setki tysięcy deportowanych transportowanych było w nieludzkich warunkach. Wiele osób zmarło już w drodze, wielu zabijała katorżnicza praca w mrozie i głodzie, w otoczeniu robactwa i rozwijających się chorób, niewielu udało się przeżyć i wrócić do kraju… Według szacunków władz RP na emigracji, w wyniku wywózek w latach 1940–1941 do syberyjskich łagrów trafiło około milion osób cywilnych, choć w dokumentach sowieckich jest mowa o 320 tys. wywiezionych. A deportacje w tych latach nie były ostatnimi…. W tej tragedii uczestniczyła również grupa mieszkańców Zgorzelca, która dziś skupia się w Związku Sybiraków, kierowanym przez Prezesa Mieczysława Starykowa i wspólnie dba o to, by ofiary tej zbrodni nie zostały zapomniane.