Parada kapeluszy i zabawa w hali przy ul. Maratońskiej, a później wycieczki, rajdy, wspólny wypad do term zakończony teatralną ucztą, terapia śmiechem, gongi i bal seniora w Zagrodzie Kołodzieja na finał! Zgorzeleccy seniorzy znowu pokazali jak barwna i pełna życia może (i powinna) być jesień życia. W ich wydaniu przypomina ona zresztą bardziej schyłek lata i czas, gdy nadchodzący koniec wakacji wyzwala dodatkowe pokłady radości i energii na realizację pomysłów, z którymi trzeba zdążyć zanim skończy się letnia laba. Utrwalone na zdjęciach chwile będą miłym wspomnieniem kapitalnej zabawy aż do przyszłego roku.